Były obrońca Liverpoolu może odzyskać swoją reputację, przechodząc drogę od zera do bohatera, podobną do tej, jaką 20 lat temu miał bohater Liverpoolu Jerzy Dudek.
Chcesz być bohaterem? Ucz się od Dudka!
Loris Karius musi przywołać ducha bohatera Liverpoolu, Jerzego Dudka, aby stać się wielkim piłkarzem Newcastle.
Niemiecki bramkarz prawdopodobnie rozpocznie finał na Wembley po tym, jak Nick Pope został odesłany z boiska podczas przegranego 2-0 meczu z Liverpoolem w lidze, a Martin Dubravka wrócił z wypożyczenia do Manchesteru United, wiążąc się z Czerwonymi Diabłami.
Jednak gdy drużyny ustawią się w szeregu, aby zmierzyć się ze sobą na słynnej murawie Wembley, większość widzów będzie miała na uwadze przede wszystkim charakter Kariusa, który będzie chciał odkupić swoje winy po fatalnym zakończeniu kariery na Anfield.
Podczas gdy serca kibiców Liverpoolu zamarły, gdy Gareth Bale, który w zastępstwie zmienił się w mistrza, poprowadził Real Madryt do kolejnego tytułu Ligi Mistrzów w 2018 roku, to właśnie błąd Kariusa pozostał w pamięci kibiców, gdy podarował Benzemie pierwszego gola w Kijowie.
Teraz, prawie pięć lat po tym, jak okazało się, że po raz ostatni założył koszulkę Liverpoolu, Karius może zrobić to, co w 2003 roku zrobił bohater finału Ligi Mistrzów z 2005 roku – Dudek.
Polski bramkarz rozpoczął mecz z Manchesterem United na Anfield w grudniu 2002 roku. Jamie Carragher skierował piłkę do bramkarza, ale ten szybko ją upuścił, po czym potoczyła się ona w stronę napastnika United, Diego Forlana, który wbił ją do bramki.
United wygrali mecz 2-1, a Dudek już dwa miesiące później wziął udział w finale Pucharu Ligi, w którym zagrał jak z nut przeciwko rywalom z północnego zachodu.
Nie dość, że Liverpool zdobył to trofeum, to jeszcze udało mu się utrzymać napastników United w ryzach, zdobywając tytuł Człowieka Meczu, gdy Czerwoni wygrali 2-0 w Cardiff.
Teraz trzeba sprawdzić, czy Karius zdoła się zrehabilitować, ponieważ zagra w Anglii po raz pierwszy od czasu, gdy jego kariera w Liverpoolu została przerwana w 2018 roku.
Źródło: dailystar